niedziela, grudnia 21, 2014 0

relaks cz 2 - hotel + koktajle


Wieczory.. to moje najbardziej ulubione chwile po całym dniu. Do południa jest działanie, o zmroku są przemyślenia i odpoczynek. W zasadzie odkąd pamiętam, moje dni zawsze były długie. Pomimo aktywności od rana i tak jestem nocnym 'kotem', lubię poczytać dobrą książkę, a nawet gdzieś wyskoczyć pod osłoną nocy :) Określiłabym to mianem niechęci pożegnania dnia, który był piękny. Jest ich dużo, tych pięknych dni. Kocham życie, to rozłożone na czynniki pierwsze. Chciałabym, aby trwało dużo dłużej od tego czasu, jaki jest w stanie nam zaoferować. Ale naprawdę cenię to co jest w stanie nam dać. Może dlatego, że wiele już straciłam cennego, dziś cenię głównie te najprostsze chwile. One mnie odbudowują, budują od wewnątrz. Myślę, że od nich zawsze najlepiej zacząć, do nich można zawsze powrócić. Po całym dniu odnowy biologicznej, zabiegów i spacerów, czas na kolejny relaks. Po kolacji wreszcie zatrzymałam się przy zauważonej podczas zakwaterowania tutejszej biblioteczce. 
Po całym dniu warto skorzystać z wspaniałej lektury książki wybranej z biblioteczki przygotowanej dla koneserów dobrej książki. Pomimo wielu przyjemności w ciągu całego dnia i zakończonych intensywnych zabiegach - nadal mi towarzyszy poczucie relaksu i wyjątkowości... Dostrzegłam sporo ciekawych książek, kilka bestsellerów. Żadna z nich raczej nie trafi w moje ręce tutaj, gdyż w zasadzie mogę je znaleźć wszędzie. Moją uwagę przykuł album ze zdjęciami miejscowości w której właśnie jestem. Przejrzałam go po czym już stał się tymczasowym zajęciem w wolnych chwilach. Istotne jest to, że zawiera On wiele cennych informacji z historii, dzięki czemu bardziej realnie przybliża czytelnikowi znaczenie fotografii w nim zawartych (również tych starych, pamiątkowych). Jeszcze tylko zamówiony koktajl alkoholowy, przepisy podobnych zamieszczam poniżej. Zbliża się karnawał, czas spotkań towarzyskich i zabawy. To chyba odpowiednia pora, aby podzielić się z Wami wypróbowanymi mocniejszymi drinkami. Alexander zasnął  w kojcu, czas wolny.. :) Gdy powrócę do pokoju, prześledzę Album. Może pozostanie czas na zakupione wczoraj grudniowe 'Charaktery'? 



Koktail alkoholowy Malinowy Powiew



3 gałki lodów malinowych
50 ml wódki
3 kostki lodu
 20 ml śmietanki skondensowanej
maliny, sok z cytryny
grenadina do koloru (syrop baramański)


Przygotowanie:


Lody, z rozkruszonymi kostkami lodu zmiksować z owocami i sokiem z cytryny. Dodać pół wódki i zmiksować na najniższych obrotach. Dodać resztę wódki i smietankę oraz grenadinę i zmiksować delikatnie na najniższych obrotach.




Koktail alkoholowy Niebieski Egzotyk



50 ml mleczka skondensowanego
30 ml Malibu
20 ml rumu
15 ml Blue Curacao
100 ml soku ananasowego
kruszony lód, kilka kostek lodu


przygotowanie:


Składniki dokładnie wstrząsnąć w shakerze z kilkoma kostakami lodu. Wlać do kieliszka koktajlowego z odrobiną rozkruszonego na dnie lodu. na koniec delikatnie wlewać odrobinę Blue Curacao do całości. Można udekorować bananem, mango, lub żółtym dużym owocem. :)



Znajdziesz mnie tutaj

Copyright © 2017 weekendownik